Granie dla zabicia czasu, to hit ostatnich lat. Krótkie, proste gierki w aplikacjach telefonicznych są wciągające i niewymagające uwagi. Zabijają czas w podróży, w kuchni podczas gotowania ziemniaków czy podczas przerwy na reklamę w czasie oglądanego w telewizji filmu. Kluczowym jest jednak słowo „zabijają”… kiedy się w nie wciągniemy trudno się oderwać i zamiast spędzić ze smartfonem w dłoni kwadrans, okazuje się, że straciliśmy dwie godziny. Ponadto mają jeszcze jedną wagę – kiedy stracimy łącze internetowe, albo jeszcze gorzej – rozładuje się telefon, a jesteśmy w miejscu, gdzie nie da się go naładować (w podróży czy na biwaku), zabawa się kończy. A gdy będziemy potrzebować telefonu, okaże się, że bateria jest rozładowana.
A przecież są inne gry, którymi możemy się zająć i to nie sami, a wspólnie z rodziną czy przyjaciółmi. Kiedyś typową rozrywką były karty czy warcaby, ewentualnie chińczyk. Obecnie mamy do dyspozycji całą gamę przeróżnych gier – poczynając od planszowych, których jest tak wiele rodzajów, że dosłownie każdy będzie w stanie znaleźć coś dla siebie, poprzez bardziej wymagające RPG, dzięki którym możemy wcielić się w dowolną postać i uczestniczyć w przygodach w dowolnym czasie i miejscu, aż do nowoczesnych gier w karty – kolekcjonerskich gier karcianych, których zaletą jest to, że każdy z graczy dysponować może zupełnie unikatową talią, a same karty można kolekcjonować.
Wielu osobom wydaje się, że takie gry są wymagające – do zagrania w grę planszową potrzeba dużo miejsca, specjalnej planszy, pionków i masy dodatków. Nie do końca jest to prawda. Oczywiście wiele gier właśnie tak wygląda, ale one przeznaczone są dla graczy, którzy właśnie tego oczekują kupując grę planszową. Dla innych graczy dostępne są gry, których plansza, pionki i zasady są tak skonstruowane, by wystarczyła minimalna ilość miejsca. RPG wymaga długich przygotowań? Cóż – przeważnie tak jest, ale za to można grać w nie w każdych warunkach, pod namiotem a nawet w czasie spaceru. Nie jesteśmy skrępowani ilością graczy (wystarczą dwie osoby, górnego limitu nie ma), ani dosłownie niczym innym. No, może poza własną wyobraźnią. Talia do popularnej karcianki kosztuje krocie? Przecież nie trzeba zbierać talii kupując zestawy. Można zrobić zakupy na rynku wtórnym. Karty w drugim obrocie kosztują niewiele i można wybrać dokładnie te, których potrzeba do talii i nie pozostawiać wiele przypadkowi.
Ważne, by nie ograniczać się do smartfonów i tabletów, bo dobra rozrywka wciąga, a zabawa z przyjaciółmi, w realnym, niecyfrowym świecie jest o wiele przyjemniejsza niż spędzanie czasu przed ekranem, niezależnie od jego wielkości.
Ja bardzo lubię po pracy usiąść z mężem i zagrać w karty, albo z dziećmi w chińczyka. Jak mamy więcej czasu np. w weekend siadamy wszyscy i gramy w Eurobiznes. Na szczęście dzieci jeszcze doceniają te gry,